
Cristiano Ronaldo udowodnił wielu niedowiarkom, że wciąż ma w sobie "to coś". Zdobył z Portugalią Ligę Narodów a sam w półfinale i finale strzelił bramkę. Po meczu został zapytany o swoją przyszłość, Portugalczyk nie ma wątpliwości.
Wielu kibiców z pewnością nie jest łatwo przyjąć do wiadomości, że legendarny Cristiano Ronaldo ma już 40 lat na karku. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii wciąż jednak ma w sobie ogromne pokłady energii i nie zamierza kończyć kariery. W jednym z wywiadów powiedział, że karierę skończy dopiero wtedy gdy zagra z synem w jednym zespole. Na to może więc poczekać jeszcze trochę czasu.
Jego syn ma obecnie 15 lat i już zbiera pierwsze żniwa w juniorskich zespołach Al-Nassr. Dodatkowo otrzymał on powołanie do kadry U-15 z którą rozpoczął treningi. Można więc założyć, że Cristiano zagra jeszcze co najmniej dwa lata i odejdzie gdy na poważnie do piłki wejdzie jego syn. Nie wiadomo przez długi czas było jednak gdzie będzie on grał. Dało się słyszeć o ogromnym konfikcie z zarządem po której Ronaldo miał trzasnąć drzwiami i zapowiedział odejście.
Od tamtego momentu minęło już jednak trochę czasu a kolejnych informacji brakowało. Naturalnie po Cristano ustawiła się kolejka chętnych, którzy byliby mu w stanie zaoferować kontrakt. Głównie jednak mówiło się o Arabii Saudyjskiej, gdzie obecność piłkarza jest sprawą narodową. Kłam plotkom zadał jednak sam Ronaldo, który po meczu finałowym w Lidze Narodów powiedział co go czeka.
"Zostaję w Al-Nassr" - dało się usłyszeć z jego ust. Oznacza to więc, że Portugalczyk nigdzie się nie wybiera i zostanie on w klubie na co najmniej kolejny sezon. Swojego pobytu w Arabii nie może jednak uznać za udany, pomimo regularnego strzelania bramek nie zdobył on dotychczas ani jednego trofeum. To to miało być powodem jego odejścia, jednak jak widać sprawę można uznać za niebyłą.
Transfery piłkarskie, plotki transferowe Cristiano ronaldo Al nassr Kontrakt