Włoskiego pomocnika czeka długi rozbrat z futbolem.
Zawieszenie
Dziesięć miesięcy bezwzględnego zawieszenia, udział w terapii dla osób uzależnionych od hazardu i poprowadzenie serii wykładów na temat osobistych zmagań z tą chorobą - taką karę otrzymał od Włoskiej Federacji Piłkarskiej Sandro Tonali za udział w nielegalnych zakładach bukmacherskich. Oznacza to, że 23-latek straci resztę sezonu oraz nie pojedzie na EURO 2024, jeżeli jego reprezentacja zakwalifikuje się na turniej. Gdyby zawodnik nie poszedł na współpracę z odpowiednimi organami, konsekwencje byłyby jeszcze bardziej surowe.
Falstart
Latem tego roku Tonali zamienił AC Milan na Newcastle United. Sroki zapłaciły za transfer aż 70 milionów euro z nadzieją, że ten stanie się gwiazdą i liderem drużyny na najbliższe lata. W zaistniałej sytuacji klub może spróbować rozwiązać kontrakt z winy zawieszonego piłkarza.