Fot. YouTube / Legia WarszawaLegia Warszawa w niedzielę przegrała u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (1:2) w ramach meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W pomeczowej konferencji prasowej udział wziął Iniaki Astiz. Trener "Wojskowych" miał pretensje do swoich piłkarzy.
Iniaki Astiz przemówił po porażce z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza
Do przerwy Legia Warszawa przegrywała 0:1 po golu Krzysztofa Kubicy. W drugiej odsłonie "Wojskowi" odrobili straty dzięki trafieniu Ermala Krasniqiego i szukali zwycięskiej bramki. Nie znaleźli go. W czwartej doliczonej minucie Andrzej Trubeha zaskoczył Kacpra Tobiasza i zapewnił komplet punktów Legii.
- Moim zdaniem, w pierwszej połowie każdy latał, gdzie chciał. W ogóle nie trzymaliśmy struktury. W drugiej połowie to się zmieniło. Mieliśmy swoje sytuacje i strzeliliśmy gola. Doprowadzenie do remisu było najtrudniejsze, chcieliśmy z wiarą zdobyć drugą. Wiadomo, chodzi o to, by robić to z głową. To kolejny mecz, w którym straciliśmy głowę. Ciężko to zaakceptować. Bo to nie pierwszy mecz, w którym mamy łatwe straty czy rozdajemy prezenty. Każdy z nas musi pomyśleć, spojrzeć w lustro i zastanowić się nad sobą, bo to jest Legia warszawa. Tutaj się gra o zwycięstwa, tytuły, a nie o inne cele. Nie wiem, co będzie - podkreślił Iniaki Astiz na pomeczowej konferencji prasowej.
Legia nie ma liderów?
Później szkoleniowiec Legii został zapytany o podobieństwa do sezonu 2021/2022 - Nie wiem, nie analizowałem dokładnie tej sytuacji. Starałem się myśleć o innych rzeczach, o aspektach techniczno-taktycznych, które mogą pomóc drużynie na boisku. Nie wiem, czy presja jest większa, kiedy gramy u siebie, czy na wyjeździe. Może tak być. Zobaczymy teraz, kto popłynie tym samym statkiem, a kto nie. Teraz jest ten moment, kiedy każdy z nas, każdy z zawodników musi pomyśleć o tym, w którą stronę chce iść. W trudnych momentach najtrudniejsze jest pokazanie charakteru. Lider nie musi tylko krzyczeć czy rozmawiać. Liderem może być każdy zawodnik, który weźmie drużynę na plecy, a jak jest ciężko, to pokazuje się i stara się ciągnąć zespół - mówił.
- Obecnie jesteśmy w sytuacji, która pokazuje, kto ma charakter, żeby wyciągnąć zespół czy nie. Bo presja jest duża, nie jest łatwo grać tutaj - zaznaczył poddenerwowany szkoleniowiec. W kolejnych meczach będę chciał postawić na zawodników, którzy przez 90 minut będą skoncentrowani. Bo czasami dwie minuty, pam, pam i nie ma nas. Tak było w ostatnich dwóch meczach. Więc coś będziemy musieli wymyślić. Może jakaś zmiana, nie wiem czy to będzie zmiana taktyczna czy indywidualna - dodał Astiz.
Tak kibice pożegnali piłkarzy Legii Warszawa
Warto zaznaczyć, że po porażce z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza piłkarzy Legii Warszawa żegnały gwizdy.
Mocny przekaz od kibiców Legii Warszawa po końcowym gwizdku #LEGBBT:
— Kamil Seliga (@KamillSeliga) November 9, 2025
🗣️ ZEJDŹCIE Z BOISKA, NIE RÓBCIE Z NAS POŚMIEWISKA#Legia #Termalica pic.twitter.com/wzI0irhSio
Po 14. rozegranych meczach Legia zajmuje 10. miejsce w tabeli ligowej, mając na koncie 17 punktów.
Ekstraklasa Iniaki Astiz Legia warszawa Bruk-bet termalica nieciecza Ekstraklasa Piłka nożna
Odbierz Voucher na 90 dni
![Obrazek news: Koszmar Legii Warszawa. 94. minuta będzie jej się śniła po nocach [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fwszolek_min2.webp&w=256&q=75)


![Obrazek news: Dwa anulowane gole w meczu Motor Lublin - Wisła Płock. Zmarnowany rzut karny [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fmixcollage-30-oct-2025-08-42-am-3725_min2.webp&w=256&q=75)
![Obrazek news: Katastrofa Widzewa Łódź w 96. minucie. Lechia coraz bliżej wydostania się ze strefy spadkowej [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Ffran-alvarez_min2.webp&w=256&q=75)









