Bayern skreślił kolejnego kandydata na trenera

Thomas Tuchel jednak pozostanie na Allianz Arena?

Telenowela

Saga dotycząca nowego trenera Bayernu Monachium trwa w najlepsze. Sukcesywnie niektórzy klubowi odmawiają, a inni są przezeń skreślani. W pewnym momencie gorącym tematem stał się nawet ewentualny powrót do pracy Hansiego Flicka, ale wiele wskazuje na to, że on również nie zostanie wybrany.

Wątpliwości

Jak podaje niemieckie Sport1, kandydatura 59-latka jest w tym momencie niemalże wykluczona. Kicker dodaje natomiast, że wśród sterników Bayernu panują wątpliwości co do Flicka, ze względu na to, że nie poradził on sobie jako selekcjoner reprezentacji Niemiec. Faworytem numer jeden jest obecnie Roberto de Zerbi z Brighton, lecz wyciągnięcie go z Anglii nie będzie łatwym zadaniem.

Tuchel zostanie?

W takich okolicznościach nawet pozostanie na stanowisku Thomasa Tuchela nie wydaje się już tak nieprawdopodobne jak jeszcze przed kilkoma tygodniami. Jeżeli Bayern nie znajdzie nikogo na jego zastępstwo, może zwrócić się do obecnego szkoleniowca z prośbą o kontynuowanie współpracy.