Doświadczony szkoleniowiec nie jest dla PZPN

Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

Wielu kibiców chciało, by Slaven Bilić przejął reprezentację Polski

Chorwat za drogi 

Bilić w ostatnich dniach często łączony był z biało-czerwonymi. Jego CV robi największe wrażenie wśród dotychczas wymienianych szkoleniowców. Chociażby ostatnio prowadził chińskie Beijing Guoan i angielski West Bromwich Albion. Tęsknił za Europą i opuścił Chiny. Według informacji Interii - Bilić nie był nawet rozważany przez PZPN. Wszystko przez finansowe wymagania. Wiele wskazuje na to, że on sam zwiąże się z tureckim klubem. Miałby przejąć Fenerbukmacherce i zarabiać nawet trzy miliony euro rocznie.

?Wiele emocji wzbudziła medialna kandydatura Slavena Bilicia na stanowisko selekcjonera rep. ??. Ale według moich info tematu nigdy nie było, bo to trener poza finansowym zasięgiem PZPN. Rozmawiałem też z samym Biliciem, który ma obecnie inny plan na swoją karierę. @SportINTERIA

— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) January 11, 2022

Karuzela nazwisk

To nie powoduje, że chętnych jest mniej. Wręcz przeciwnie - z każdym dniem media wymieniają kolejne, nowe nazwisko w kontekście reprezentacji Polski. Coraz częściej są to zagraniczne kandydatury. Wydaje się, iż z karuzeli wypada Fabio Cannavaro, ale nie wyklucza się opcji włoskich w postaci Andrei Pirlo czy Cesare Prandelliego. Ale też chociażby Andrija Szewczenko.