Lech Poznań bez ważnych zawodników na mecz Pucharu Polski. Oni na pewno nie zagrają z Gryfem Słupsk

Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Obrazek newsa : Lech Poznań bez ważnych zawodników na mecz Pucharu Polski. Oni na pewno nie zagrają z Gryfem SłupskDziurek / shutterstock.com

Lech Poznań w czwartek, 30 października, zmierzy się z Gryfem Słupsk w ramach 1/16 STS Pucharu Polski. O sytuacji kadrowej i poprzednim meczu z Legią Warszawa wypowiedział się na przedmeczowym briefingu trener mistrzów Polski, Niels Frederiksen.

Lech Poznań przystępuje do meczu z Gryfem Słupsk po remisie ligowym z Legią Warszawa (0:0). Jakie pozytywy z tego meczu trener Niels Frederiksen chciałby zachować na kolejne mecze? "Dużo rzeczy. Byliśmy zadowoleni z naszego występu przeciwko Legii Warszawa. Zagraliśmy dobrze zarówno wtedy, kiedy mieliśmy piłkę, jak i wtedy kiedy jej nie mieliśmy. Byliśmy zwarci, blisko siebie. Nie stwarzaliśmy wielu sytuacji rywalom. Uważam też, że w ataku mieliśmy całkiem dobre akcje, aby zdobyć bramki. Nie jesteśmy do końca zadowoleni z tego, jak zaprezentowaliśmy się w ostatniej tercji boiska, bo mogliśmy z tego stworzyć sobie więcej. Ale uważam, że nasza organizacja w grze była dobra zarówno w fazie obrony, jak i ataku. Zawodnicy bardzo ciężko pracowali, więc myślę, że było dużo dobrych rzeczy. Oczywiście, chcieliśmy wygrać mecz, ale nam się to nie udało" - mówił Niels Frederiksen.

Dlaczego Yannick Agnero zawodzi?

Od momentu dołączenia do Lecha Poznań, Yannick Agnero w jego barwach rozegrał dziewięć meczów. To przełożyło się na 161 minut spędzonych na boisku, 0 goli i 0 asyst. Trener Niels Frederiksen został zapytany o to, dlaczego Iworyjczyk nie wykorzystuje swoich szans.

"Myślę, że nie miał żadnych szans na zdobycie bramek w meczu przeciwko Legii. Pojawił się na boisku dość późno. Poza tym jest nowym i młodym zawodnikiem. A już wcześniej rozmawialiśmy o tym, że nowi piłkarze potrzebują czasu na aklimatyzację. Tak samo było z Pablo Rodriguezem. A teraz on gra na bardzo wysokim poziomie. Jestem spokojny o to, że Yannick się poprawi, ale potrzebuje czasu. Jest bardzo dobrym zawodnikiem, z wysokim potencjałem i myślę, że wkrótce to pokaże" - tłumaczył Niels Frederiksen.

Niels Frederiksen o sytuacji kadrowej Lecha Poznań przez meczem z Gryfek Słupsk

W meczu z Gryfem Słupsk nie zagra młody, a zarazem obiecujący zawodnik Kamil Jakubczyk. "W piłce nożnej nie chodzi o to, żeby stawiać na piłkarzy, którzy grali wcześniej przeciwko temu zespołowi. Chodzi o to, żeby wystawić skład, który da najlepiej poradzi sobie teraz. Kamil to silny zawodnik z dużym potencjałem. Dlatego też był częścią składu w Gibraltarze. W przyszłości na pewno dostanie swoje szanse. Tym razem postawimy na Yannicka Agnero czy Mikaela Ishaka" - podkreślił trener mistrzów Polski.

Na pucharowy mecz do Słupska nie pojedzie trzech zawodników z pierwszej drużyny. Są to Luis Palma, Timothy Ouma i Antonio Milić.

"Luis jutro nie zagrał. Złapało go lekkie przeziębienie. Nie chcemy ryzykować, ale jutro wróci do indywidualnych treningów w klubie" - mówił duński szkoleniowiec.

"Mamy trzech zawodników, którzy zostaną w Poznaniu: Luis Palma, o czym wspomniałem, Antonio Milić, który ma drobny problem zdrowotny - nic poważnego, ale nie będziemy ryzykować oraz Timothy Ouma. Reszta drużyny jedzie z nami" -  powiedział Niels Frederiksen.

Mecz Lecha Poznań z Gryfem Słupsk odbędzie się w czwartek, 30 października, o godzinie 12:00.

 

Ekstraklasa Puchar Polski Gryf Słupsk Lech poznań Ekstraklasa Piłka nożna Puchar polski

Komentarze użytkowników

    Popularne tematy