Odbierz Voucher na 90 dni
Shutterstock/Victor Velter
Na tę informację w Paryżu czekali zapewne wszyscy kibice, ale raczej nie tylko oni. Z utęsknieniem wyczekiwał tego również Luis Enrique. W końcu się doczekał! Po ponad miesiącu absencji Ousmane Dembele ponownie znalazł się w kadrze zespołu.
Poprzedni sezon w wykonaniu francuza był bez wątpienia najlepszym w jego dotychczasowej karierze. Skrzydłowy był czołową postacią PSG w walce o poczwórną koronę. Zasłużenie otrzymał za to Złotą Piłkę notując w przeciągu sezonu 2024/2025 znakomite liczby. W 53 spotkaniach zdobył 35 bramek i 16 asyst. Nic więc dziwnego, że stał się według wielu liderem zespołu i jednym z najlepszych piłkarzy świata.
Niestety obecny sezon nie jest dla niego łaskawy. Podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji Francji doznał on kontuzji ścięgna udowego co spowodowało jego absencję na praktycznie 1,5 miesiąca. PSG było wściekłe, bo wysłało raport do federacji w którym zaznaczyło, że Dembele jest przeciążony. Didier Deschamps zaryzykował jednak i to ryzyko się nie opłaciło.
Ostatecznie przełożyło się to na siedem meczów przerwy. Wlicza się w to cztery zwycięstwa, porażka i dwa remisy. Owa porażka była bardzo bolesna dla PSG, które uległo Marsylii 0:1. Teraz, w końcu, ma on wrócić do gry. Znalazł się bowiem w zestawieniu piłkarzy powołanych na wtorkowe spotkanie Ligi Mistrzów z Bayerem Leverkusen. Początek o godzinie 21:00.
Liga Mistrzów Ligue 1 Ousmane dembele Psg Liga mistrzów Ligue 1
