![Obrazek newsa : Pogoń Szczecin nie pozwoliła Lechowi Poznań wygrać meczu. 4 gole [WIDEO]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fapi.mecze24.pl%2Fimg%2Fstatic%2Fshutterstock-2500570273.webp&w=3840&q=75)
Pogoń Szczecin zrobiła wszystko, żeby Lech Poznań nie wygrał meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Drużyna Thomasa Thomasberga postawiła mistrzom Polski trudne warunki gry i ostatecznie podzieliła się z nimi punktami 2:2. Po tym remisie Lech znajduje się na 5. miejscu w tabeli ligowej.
Przed meczem
Lech Poznań podchodził do meczu z Pogonią Szczecin po czterech meczach bez porażki, Pogoń z kolei w ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną przełamała się w starciu z Piastem Gliwice (1:2). Do wyjściowego składu Lecha Poznań wrócił Luis Palma po dwóch meczach ligowych zawieszenia. W "jedenastce" Pogoni z kolei zabrakło Danijela Loncara. Obaj szkoleniowcy przed meczem zapowiadali ofensywną grę, a mieli kim postraszyć, bo w ataku mistrzów Polski grał Mikael Ishak, a "Portowców" Rajmund Molnar i Kamil Grosicki.
Grosicki otworzył wynik meczu
Początek należał do Lecha Poznań, który stwarzał sobie sytuacje w różny sposób - od ataku pozycyjnego, przez długie podania, po rzuty rożne. W 6. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzenie głową oddał Antonio Milić, ale Cojocaru był na posterunku. Dwie minuty później bramkarz Pogoni znów musiał interweniować - tym razem po uderzeniu Luisa Palmy. "Portowcy" cierpliwe czekali na swoje szanse, a pojawiały się one głównie po błędach indywidualnych mistrzów Polski.
Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie goście wysłali w 10. minucie. Koszmarną stratę na własnej połowie zaliczył Michał Gurgul. Piłkę przechwycił Musa Juwara i odegrał ją do Rajmunda Molnara, który uderzył niecelnie. Pięć minut później Pogoń bezlitośnie wykorzystała stratę Alexa Douglasa w środku pola. Szybko przetransportowała piłkę na prawą stronę. W polu karnym piłka przypadkowo trafiła do Kamila Grosickiego, który otworzył wynik spotkania. Dla Grosickiego było to czwarte trafienie w lidze.
Kamil Grosicki 💪 daje Pogoni prowadzenie w Poznaniu! ⚓
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 19, 2025
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/FsBAExzxFx
Po objęciu prowadzenia "Portowcy" chcieli podwyższyć swoje prowadzenie. Szanse mieli m.in. Ndiaye czy Keramitsis, ale zabrakło im skuteczności. Po kilkunastu minutach Lech się przebudził i kilka razy zagroził gościom. Blisko wyrównania "Kolejorz" był w 38. minucie. Pablo Rodriguez zagrał podanie poprzeczne do Joela Pereiry, który zgrał do Taofeeka Ismaheela. Skrzydłowy oddał przepiękne uderzenie, ale interwencja Cojocaru uratowała Pogoń przed utratą gola.
Ishak dał wyrównanie
Po zmianie stron Lech Poznań kontynuował dobry fragmenty gry w końcówki pierwszej połowy i szybko doprowadził do wyrównania za sprawą Mikaela Ishaka. Szwedzki napastnik wykorzystał fantastyczną wrzutkę Luisa Palmy i strzelił swojego ósmego gola w karierze przeciwko Pogoni Szczecin. Chwilę później Luis Palma po kosmicznym uderzeniu nie dał żadnych szans Cojocaru, który musiał po raz drugi wyciągać piłkę z siatki. Sędziowie wozu VAR anulowali jednak przepiękny gol Honduranina, gdyż dopatrzyli się spalonego.
𝐋𝐔𝐈𝐒 🌴 𝐏𝐀𝐋𝐌𝐀 ➡️ 𝐌𝐈𝐊𝐀𝐄𝐋 👑 𝐈𝐒𝐇𝐀𝐊 ➡️ 𝐆𝐎𝐋! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 19, 2025
Lech wyrównuje w meczu z Pogonią!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/LfjISPQn8z
Dwa gole w końcówce meczu
"Kolejorz" kontynuował swoją dominację i kolejną dogodną sytuację stworzył sobie w 67. minucie. Ismaheel wycofał w polu karnym do Filipa Jagiełło, a ten trafił w słupek. W 83. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Ishak uderzył z woleja, ale przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Trzy minuty później słupek po interwencji jednego z piłkarzy Portowców uratował gości prze stratą gola. W końcówce meczu Lech musiał być czujny i pilnować wyniku, bo Pogoń potrafiła zagrozić. W 89. minucie Leo Bengtsson wyprowadził gospodarzy na prowadzenia. Pogoń odpowiedziała po dwóch minutach za sprawą Paula Mukairu, który trafił do siatki po indywidualnym rajdzie i ustalił wynik na 2:2.
Co dalej?
Lech Poznań nie będzie miał zbyt dużo odpoczynku, bo już w czwartek rozegra swój drugi mecz w Lidze Konferencji Europy. Rywalem "Kolejorza" będzie Lincoln (23.10, godz. 21:00). Do rozgrywek ligowych wróci trzy dni później i zmierzy się z Legią Warszawa na wyjeździe (26.10, godz. 20:15). Pogoń Szczecin z kolei w sobotę podejmie u siebie Cracovię (25.10, godz. 17:30).
19.10.2025r, 12. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Enea Stadion (Poznań)
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 2:2 (0:1)
Bramki: Ishak 51', Bengtsson 90' - Grosicki 15', Mukairu 90+1'
Lech Poznań: Mrozek - Pereira, Douglas, Milić, Gurgul (Moutinho 76') - Kozubal (Ouma 67') - Rodriguez (Agnero 83'), Jagiełło, Palma (Lisman 83'), Ismaheel (Bengtsson 76') - Ishak
Pogoń Szczecin: Cojocaru - Wahlqvist, Huja, Keramitsis (Smoliński 75'), Koutris - Juwara (Ali 69'), Ulvestad, Ndiaye, Greenwood (Pozo 90') - Molnar, Grosicki (Mukairu 74')
Sędzia: Wojciech Myć (z Lublina)
Żółte kartki: Filip Jagiełło
Widzów: 39496
Ekstraklasa Wideo Lech poznań Pogoń szczecin Ekstraklasa Piłka nożna