Wielki pech Ferlanda Mendy'ego. Znowu zmaga się z urazem

I nie będzie to krótka przerwa.
Pechowiec
Ferland Mendy okazem zdrowia z pewnością nie jest. Dopiero co stracił dwa miesiące z racji na kontuzję lewej nogi, a teraz, po rozegraniu zaledwie niecałych 30 minut w El Clasico, musi poddać się kolejnej rekonwalescencji. Znów jest to uraz mięśnia lewej nogi, z tym że wcześniej był to mięsień półbłoniasty, a teraz płaszczkowaty.
Miesiąc z głowy
Według prognoz hiszpańskich mediów, Francuz będzie pauzował od 2 do 4 tygodni. Oznacza to, że ominie go mecz z Barceloną w Pucharze Króla, a także prawdopodobnie oba z Chelsea w Lidze Mistrzów. Pod jego nieobecność, kandydatami do gry na lewej obronie w drużynie "Los Blancos" są Nacho, David Alaba oraz Eduardo Camavinga.