
Xavi Hernandez jest w pełni świadomy, że Barcelona stoi przed wielką szansą, by zagrać w półfinałach Ligi Mistrzów.
Barcelona o krok bliżej od awansu
"Duma Katalonii" w pierwszym meczu z Paris Saint-Germain tydzień temu niespodziewanie wygrała 3:2 na terenie rywala.
– To dla nas duża szansa. Zagramy u siebie, co działa na naszą korzyść. Montjuic musi przypominać magiczne wieczory na Camp Nou. Spodziewam się podobnego meczu, jak ten w Paryżu. Zagramy z jedną najlepszych drużyn na świecie, prowadzoną przez jednego z najlepszych trenerów. Drużyny Luisa Enrique nigdy nie grają defensywnie. Oni nie będą spekulować – zapowiadał szkoleniowiec Barcelony na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Awans do półfinału będzie wielkim sukcesem. Na trybunach musi być kocioł. To dla nas bardzo ważny mecz. Zdajemy sobie sprawę, że będą trudne momenty w rewanżu, ale w Paryżu też cierpieliśmy – dodał.
– Mam nadzieję, że pokażemy naszą najlepszą wersję. To piłkarska wojna i będziemy cierpieć. Oni nie będą spekulować, my też nie – podsumował Xavi.
Mecz FC Barcelona - Paris Saint-Germain już we wtorek o 21.00
Liga Mistrzów Xavi hernandez Liga mistrzów Fc barcelona Paris saint germain