Drugie zwycięstwo z rzędu Rakowa! Dublet Brunesa i czerwona kartka [WIDEO]

Mateusz Czarnecki

Ten news dotyczy:

PKO BP EkstraklasaRaków CzęstochowaMotor Lublin

Raków Częstochowa poszedł za ciosem i wygrał drugi mecz z rzędu w PKO BP Ekstraklasie. Drużyna Marka Papszuna pokonała przed własną publicznością Motor Lublin 2:0 po dublecie Jonatana Brunesa. "Medaliki" kończyły mecz w osłabieniu.

Przed meczem

Raków Częstochowa przystępował do meczu z Motorem Lublin po dwóch zwycięstwach - z Universitatea Craiova (2:0) w LKE oraz Widzewem Łódź (1:0) w PKO BP Ekstraklasie. Motor z kolei miał serię czterech meczów bez zwycięstwa, licząc STS Puchar Polski i mecze ligowe. Trener Marek Papszun dokonał trzech zmian względem ostatniego meczu Universitatea Craiova. Szkoleniowiec Mateusz Stolarski posadził na ławce Michała Króla i postawił na Fabio Ronaldo. W wyjściowej składzie wybiegł również Renat Dadashov za Karola Czubaka, którego zabrakło w kadrze meczowej.

Pełna dominacja Rakowa Częstochowa

W pierwszej połowie przez większość czasu przewagę miał Raków Częstochowa, który oddał aż 13 strzałów. Ivan Brkić już na samym początku meczu musiał się wykazać ogromną czujnością. Po raz pierwszy interweniował w 4. minucie po strzale Ibrahima Secka. Dwie minuty później obronił uderzenie głową Lamine Diaby-Fadigii. Motor tylko raz w tej części był w stanie zagrozić bramce Kacpra Trelowskiego. Raków swoją przewagę udokumentował w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Sędzia główny Damian Kos podyktował rzut karny dla gospodarzy za zagranie ręką Marka Bartosa. Do piłki podszedł Jonatan Brunes, który po uderzeniu pokonał Kacpra Trelowskiego.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Raków zdominował środek pola i nie pozwalam Motorowi na nic. Jednocześnie sam kreował sobie kolejne sytuacje. W 57. minucie Brunes podwyższył wynik meczu. Po indywidualnej akcji Pieńko podał w pole karne do Norwega, który się nie pomylił. Dla Brunesa był do czwarty gol w lidze. W 78. minucie Raków znów był blisko zdobycia kolejnego gola. Po strzale Struskiego piłka odbiła się od prawego słupka. Po chwili Brkić kapitalnie obronił strzał Brunesa. Raków Częstochowa kończył mecz w osłabieniu po tym, jak po wideoweryfikacji i obejrzeniu powtórki na monitorze, czerwoną kartką w drugiej minucie doliczonego czasu gry został ukarany Fran Tudor.

Drugi gol Rakowa i drugi autorstwa Brunesa! ⚽⚽ Norweg uniknął spalonego i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce!

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/54KRMEj7C2 pic.twitter.com/NPC5Txk8o3

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 5, 2025

Sytuacja w tabeli

Ostatecznie Raków wygrał mecz 2:0. Po rozegraniu dziesięciu meczów Raków ma 14 punktów i zajmuje dziewiąte miejsce. Motor z kolei, z dorobkiem 11 punktów, znajduje się na 14. pozycji.

05.10.2025r, 11. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Miejski Stadion Piłkarski Raków (Częstochowa)

Raków Częstochowa - Motor Lublin 2:0 (1:0)

Bramki: Brunes 45+1' (k.), 57'