Kadra Brzęczka wciąż niepokonana. Polacy pokonali reprezentację Włoch i pewnie zmierzają do awansu [WIDEO]

Mateusz Czarnecki

Ten news dotyczy:

Polska U21Włochy U21

Reprezentacja Polski do lat 21 nie zatrzymuje się w kwalifikacjach do mistrzostw Europy 2027. Biało-Czerwoni odrobili straty w meczu z Włochami w zaledwie cztery minuty i ostatecznie wygrali 2:1 w swoim piątym meczu. Dzięki zwycięstwu Polacy są jedyną niepokonaną drużyną w grupie E. Zajmują pierwsze miejsce z dorobkiem 15 punktów.

Przed meczem

Odkąd Jerzy Brzęczek objął funkcję selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21, ta nie przestaje wygrywać. W pierwszych czterech spotkaniach eliminacji do mistrzostw Europy 2027 zdobyła komplet punktów. Na to złożyły się wygrane z Macedonią Północną (3:0), Armenią (0:4), Czarnogórą (0:2) i Szwecją (0:6). Mało tego, jej bilans bramkowy wynosił 15:0. Polacy nie grali w każdym meczu w tym samym zestawieniu personalnym, a mimo zmian potrafili zachować czyste konto, co bardzo imponowało. 

Jerzy Brzęczek dokonał czterech zmian w porównaniu do poprzedniego spotkania w kwalifikacjach. Wiktor Nowak, Kacper Duda, Mariusz Kutwa i Filip Kocaba rozpoczęli w wyjściowym składzie za Marcela Krajewskiego, Miłosza Matysika, Mateusza Kowalczyka i Kacpra Urbańskiego. Cała czwórka została wykluczona z gry przez problemy zdrowotne.

Pierwsza połowa bez goli

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i dynamiczna. Już w 4. minucie Francesco Camarda sprawdził dyspozycję Marcela Łubika. Chwilę później po akcji Tomasza Pieńki Wiktor Nowak miał dogodną sytuację na zdobycie bramki, ale uderzył nad poprzeczką. Gra z jednej i drugiej strony była twarda. Biało-Czerwoni grali odważnie i wykazywali się dużą zadziornością. Włosi starali się przerywać akcje Polaków już na ich połowie. W 21. minucie Polacy wyszli spod pressingu Włochów i błyskawicznie przenieśli piłkę na połowę rywala. Akcję wykończył Tomasz Pieńko, ale jego uderzenie obronił Lorenzo Palmisa. W kolejnych minutach Biało-Czerwoni zanotowali kilka strat. Na szczęście nie zostały one wykorzystane przez przeciwnika. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

Było 𝐧𝐚𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐞̨ 𝐛𝐥𝐢𝐬𝐤𝐨 ❗🫣

Do przerwy Polacy bezbramkowo remisują z Włochami, ale warto odpalić drugie 45 minut!

🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/bBg1JX9Nka pic.twitter.com/wJoqBw0Sp5

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 14, 2025

Co za powrót Polaków

Po przerwie obraz meczu się zmienił. Włosi przejęli kontrolę i dominowali na boisku. Ich przewaga została potwierdzona w 61. minucie meczu, kiedy to na listę strzelców wpisał się Niccolo Pisilli. Włosi chcieli pójść za ciosem i tworzyli kolejne sytuacje bramkowe, ale ich nie wykorzystali. W ostatnim kwadransie Biało-Czerwoni zanotowali fantastyczny come-back. W cztery minuty wyszli na prowadzenie! Najpierw w 83. minucie po podaniu Jana Faberskiego piłkę w siatce umieścił Wiktor Bogacz, a następnie (w 87. minucie) Mariusz Kuziemka, czym dobił rywali. W samej końcówce Polacy wybronili się i wygrali mecz 2:1.

Niccolo Pisilli niczym Paolo Di Canio ❗🇮🇹

𝐅𝐀𝐍𝐓𝐀𝐒𝐓𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘 𝐆𝐎𝐋!

🔴📲 OGLĄDAJ 👉 https://t.co/bBg1JX9fuC pic.twitter.com/voQVaI3z7b

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 14, 2025

CO ON ZROBIŁ ⁉️

Ależ kontra reprezentacji Polski! pic.twitter.com/27Gz1HRUGd

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 14, 2025

14.11.2025r, 5. mecz eliminacji do mistrzostw Europy U-21 2027, Stadion Miejski im. Floriana Krygiera (Szczecin)

Polska U-21 - Włochy U-21 2:1 (0:0)

Bramki: Bogacz 83', Kuziemka 87' Pisilli 61'

Polska U-21: Łubik - Nowak, Kutwa, Drapiński, Gurgul - Kocaba (Drachal 67'), Kozubal, Pietuszewski (Kuziemka 75'), Duda (Faberski 75'), Pieńko (Jakubczyk 90') - Reguła (Bogacz 66')

Włochy U-21: Palmisani - Palestra, Comuzzo, Mane, Bartesaghi, Pisilli (Berti 82'), Lipani, Dagasso - Cherubini, Camarda, Koleosho

Żółte kartki: Michał Gurgul, Oskar Pietuszewski, Kacper Duda - Marco Comusso, Luca Koleosho, Davide Bartesaghi,

Sędzia: Antoni Bandić

Frekwencja: 19 177