Raków Częstochowa pokonał Lech Poznań 2:1 w meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy.
Raków zadaje ciosy
W pierwszej połowie nie zobaczyliśmy bramek, co też przełożyło się na niezbyt wiele emocji. Zdecydowanie lepiej weszliśmy w drugą część gry. Szybko wynik otworzył wtedy Patryk Kun. Lech wyrównał po pięknej bramce Michała Skórasia.
Dużo zamieszania było w samej końcówce. Najpierw sędzia nie uznał bramki Frana Tudora, uznając zagranie ręką Fabiana Piaseckiego podczas akcji. Potem Piasecki zrehabilitował się, trafiając po rozegraniu rzutu wolnego.
Lech Poznań - Raków Częstochowa 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Patryk Kun (49), 1:1 Michał Skóraś (67), 1:2 Fabian Piasecki (90+3-głową).
Wiele osób twierdziło, że ta wygrana tylko podkreśli iż Raków jest zdecydowanym faworytem do tytułu mistrza Polski. W tej chwili podopieczni Marka Papszuna mają już siedem punktów przewagi nad wiceliderem w tabeli - Legią Warszawa.
Zobacz bramki
KUUUUUUUN ‼? @Rakow1921 prowadzi w hicie kolejki! ?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 30, 2022
? Mecz trwa w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/5VaejBoHzm
?? ?? ???????? ❗?? Fenomenalne uderzenie Michała Skórasia! ?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 30, 2022
? Mecz @LechPoznan vs @Rakow1921 oglądaj w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/G29wB6vo45
FABIAN PIASECKI! ? Gol na wagę trzech punktów dla @Rakow1921! ? Co za końcówka! ?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 30, 2022
? Podsumowanie meczu w Lidze+Extra w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/qHznaIpgx2 pic.twitter.com/F2qhZUmvSQ