Euro 2024: Anglia rzutem na taśmę pokonuje Holandię i melduje się w finale! [WIDEO]

Zdjęcie Krzysztof Gajdur
Autor:Krzysztof GajdurDodano:
Zdjęcie Krzysztof Gajdur
Autor:Krzysztof GajdurDodano:
Obrazek newsa : Euro 2024: Anglia rzutem na taśmę pokonuje Holandię i melduje się w finale! [WIDEO]England/X

Anglia zagra z Hiszpanią w wielkim finale Euro 2024. W starciu półfinałowym Synowie Albionu w samej końcówce zapewnili sobie zwycięstwo nad Holandią 2:1. 

Anglia w wielkim finale

Patrząc na grę obu ekip na Euro do tej pory, faworytem dzisiejszego półfinału byli Holendrzy, którzy po prostu prezentowali lepszy futbol. Początek spotkania potwierdzał tę tezę, bo Oranje mieli ogromną przewagę i już w 7. minucie wyszli na prowadzenie po efektownym trafieniu Xaviego Simonsa. 

 

Anglicy po straconym golu jednak wzięli się do roboty i zaczęli grać bardziej ofensywnie. Po jednej z akcji Synowie Albionu otrzymali rzut karny. Denzel Dumfries w szesnastce sfaulował Harry'ego Kane'a, a sędzia Felix Zwayer po analizie VAR wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał sam poszkodowany. 

 

Po trafieniu Anglików mecz był jeszcze lepszy. Obie ekipy grały bardzo ofensywnie i chciały strzelać kolejne gole. Ze strony podopiecznych Gareth'a Southgate'a dwie świetne okazje miał Phil Foden. Za pierwszym razem futbolówkę z bramki po jego strzale wybił Dumfries, a drugi raz gracza City zatrzymał słupek. 

 

Za spowodowanie karnego Dumfries mógł się zrehabilitować, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego trafił on w poprzeczkę. 

 

Do przerwy ostatecznie mieliśmy remis, a druga połowa już niestety stała na słabszym poziomie, a jeśli mielibyśmy wskazać minimalnie lepszą drużyną, to była nią Holandia. Oranje na prowadzenie mogli wyjść za sprawą Virgila Van Dijka, który instynktownie strzelał po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, ale czujnie w bramce interweniował Jordan Pickford. 

 

Synowie Albionu w drugiej połowie atakowali rzadziej, a gdy już to zrobili to skierowali piłkę do bramki. Gol Bukayo Saki nie został jednak uznany, bo mieliśmy spalonego. 

 

Wydawało się więc, że rozstrzygnąć ten mecz będzie musiała dogrywka, ale w samej końcówce Anglicy zdecydowali się jeszcze na jeden zryw. Cole Palmer świetnym podaniem obsłużył Ollie Watkinsa, ten przyjął futbolówkę i kapitalnym uderzeniem pokonał holenderskiego bramkarza. Ostatecznie trafienie napastnika Aston Villi dało Anglii wygraną 2:1, a co najważniejsze awans do wielkiego finału Euro 2024. W nim ekipa Southgate'a zagra z Hiszpanią. 

 

Euro 2024

Komentarze użytkowników

    Popularne tematy