Wisła Płock z czwartym zwycięstwem w Ekstraklasie. Legia Warszawa kolejną ofiarą lidera! [WIDEO]

Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Zdjęcie Karolina Kurek
Autor:Karolina KurekDodano:
Obrazek newsa : Były piłkarz Lecha Poznań pogrążył Legię Warszawa. Wisła Płock pozostaje jedyną niepokonaną drużyną [WIDEO]

Wisła Płock nadal pozostaje niepokonana w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Drużyna prowadzona przez Mariusza Misiurę w niedzielę pokonała Legię Warszawa 1:0 w ramach 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jedynego gola dla Wisły strzelił były zawodnik Lecha Poznań. Dla Wisły to czwarte zwycięstwo w lidze, a dla Legii Warszawa pierwsza porażka.

Przed meczem

W niedzielnym meczu Legia Warszawa musiała sobie radzić bez Claude Goncalvesa. Portugalczyk doznał urazu skokowego podczas ostatniego spotkania z GKS'em Katowice. Pod jego nieobecność na lewej stronie zagrał Wahan Biczachczian. Ponadto, Edward  Iordanescu w środku pola postawił jeszcze na Marco Burcha oraz Bartosza Kapistkę, ale to było za mało na rozpędzonych gospodarzy.

Były zawodnik Lecha Poznań otworzył wyniku 

Wisła Płock już w 11. minucie wyszła na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Jorge'a Jumeneza piłkę głową do siatki skierował były Marcin Kamiński. Dla byłego piłkarza Lecha Poznań było to pierwsze trafienie w PKO BP Ekstraklasie od 10 lat. Po raz ostatni zdobył bramkę w październiku 2015 roku w starciu z Ruchem Chorzów. W kolejnych minutach stałe fragmenty gry oraz ataki szybkie były groźną bronią Wisły. Legia nie radziła sobie z tymi atutami rywali, dlatego że zbyt wolno wracała do defensywny. Oprócz uderzenia Marcina Kamińskiego pozwoliła rywalom na oddanie jeszcze dwóch celnych strzałów. Na posterunku stał jednak Kacper Tobiasz, który poradził sobie z próbami Łukasza Sekulskiego i Jorge'a Jimeneza.

Do końca meczu Legia Warszawa nie potrafiła odpowiedzieć

Z pozytywów w barwach Legii najbardziej wyróżniali się Arkadiusz Reca, Mileta Rajović, Wahan Biczachczian oraz Bartosz Kapustka. Ostatni z wymienionych szukał dośrodkowaniami w polu karnym Rajovicia. W 29. minucie Rjović oddał mocny strzał głową, ale świetną interwencją popisał się Rafał Leszczyński. Do końca pierwszej połowy Legia nie potrafiła odpowiedzieć. Próby zawiązywania akcji kończyły się przed obrębem pola karnego Wisły, która świetnie broniła.

Obie drużyny przystąpiły w takim samym zestawieniu do drugiej połowy. Po zmianie stron Legia przejęła inicjatywę, zepchnęła gospodarzy do defensywny i miała kilka dogodnych sytuacji do strzelenia gola, których nie wykorzystała. Najbardziej dogodną sytuację miał Biczachczian, który po dośrodkowaniu Arkadiusza Recy powinien przynajmniej trafić głową w światło bramki, a nie obok niej. Później trener Legii dokonał kilku zmian personalnych oraz taktycznych, ale na nic one się nie zdały.

Sytuacja Wisły Płock i Legii Warszawa w tabeli PKO BP Ekstraklasy

Ostatecznie Wisła Płock wygrała 1:0 i pozostaje jedyną drużyną niepokonaną drużyną w PKO BP Ekstraklasie. Po 5. seriach gier Wisła jest liderem rozgrywek, mając na koncie 13 punktów. Legia z kolei plasuje się na piątej pozycji z dorobkiem siedmiu punktów.

17.08.2025r., 5. kolejka PKO BP Ekstraklasy, Orlen Stadion (Płock)

Wisła Płock - Legia Warszawa 1:0 (1:0)

Bramki: Kamiński 11'

Ekstraklasa Wideo Wisla plock Legia warszawa Ekstraklasa

Komentarze użytkowników